Ukraina - kraina w środkowym biegu Dniepru. Ukraina to nie Ruś Czerwona, Ukraina to nie Ruś Czarna, Ukraina to nie Biała Ruś, Ukraina to nie Chanat Krymski, Ukraina to nie Ruś Moskiewska. Obecne granice państwa ukraińskiego są spuścizną po ekspansji sowieckiej i nie odpowiadają historycznemu zasięgowi tej krainy, która ograniczała się do ziemi kijowskiej, czernichowskiej i bracławskiej tworząc tzw. księstwo Ruskie w granicach Rzeczypospolitej we wspólnocie trzech narodów według traktatu z 1658 roku.
Ukraina - państwo, w którym dotąd co trzeci obywatel nie mówi po ukraińsku(2009r).
Ukraina- państwo, którego co czwarty obywatel jest narodowości innej niż ukraińskiej(2009r).
Ukrainato państwo, które ma pretensje terytorialne do wszystkich sąsiednich państw (głównie do Rosji i Białorusi, ale także do ......... Słowacji i Polski), a jednocześnie okupuje Krym, wybrzeże morza Czarnego, część Besarabii po deltę Dunaju, Bukowinę, Zakarpacie, Małopolskę Wschodnią, Podole i Wołyń. Stalinowska zbrodnia wobec całego narodu Tatarów Krymskich nie może być naprawiona z winy Ukraińców, którzy odmawiają Tatarom Krymskim odbudowy swojego państwa. Ukraina czerpie korzyści z eksterminacji Tatarów, którzy mieszkali na Krymie przez osiemset lat.
Krótkotrwałe zdobycze terytorialne legendarnej Rusi Kijowskiej za czasów Włodzimierza i Jarosława tysiąc lat temu nie mają związku z obecnym państwem Ukrainą, tak jakby tego chcieli Ukraińcy, bo wówczas roszczenia ukraińskie musiałyby sięgać po wszystkie ziemie ruskie z Białorusią i Rosją włącznie.
Ziemie nad górnym Dniestrem zasiedlone od VI weku przez Słowian polskich (tj. lechickich: Lędzian, Chorwatów, Radymiczów, Wiatyczów itd.) zostały krwawo podbite przez Słowian wschodnich w 981 roku, a ludność została wywieziona (według Nestora "...spustoszyli ziemię lacką, i mnóstwo Lachów przywiedli, i rozdzielili ich. Jarosław osadził swoich nad Rosią, i są do dziś."). Część tych ziem tzw. Grody Czerwieńskie zamieszkałe przez Lędzian powróciły do Polski za Bolesława Chrobrego (1018-1031). Od śmierci Jarosława w 1054 roku te przecież etnicznie związane z Polską ziemie były niezależne od Rusi Kijowskiej i rządzone przez władców spokrewnionych z Piastami i Rurykowiczami oraz Romanowiczami (np. Daniel Halicki był prawnukiem Bolesława Krzywoustego i kuzynem biskupa krakowskiego, dlatego zgłaszał swoje roszczenia do korony polskiej, Andrzej i Lew Romanowiczowie 1308-1323 byli siostrzeńcami Władysława Łokietka) oraz wielokrotnie pokojowo przechodziły pod polskie panowanie (np. 1077-1084, czy za Bolesława Jerzego II "Trojdenowicza" w latach 1323-1340), aby w 1340 roku powrócić w drodze spadkowej do Polski na wieki.
Bolesław Jerzy II był najstarszym synem księcia mazowieckiego Trojdena I księcia z rodu Piastów i Marii Halickiej, córki księcia halicko-wołyńskiego Jerzego I Lwowicza.
Wizerunek księcia Jerzego II na pieczęci z napisem regis Russiae:
Kijowscy Rusowie w 981 roku napadli na Polskę, gdy Polska broniła się przed napaścią niemiecką na zachodzie i pozostawiła wschód kraju bezbronny. 17września 1939 roku Sowieci napadli na Polskę, gdy ta walczyła z Niemcami i wschód kraju pozostał bezbronny. W okresie między tymi zdarzeniami Niemcy i Moskale wielokrotnie zawierali układy rozbiorowe Polski od XVI wieku, taki układ także zawarł B.Chmielnicki i nie przeszkodziło mu w tym jego polskie szlachectwo, którego nigdy się nie zrzekł. To od jego zdrady zaczął się upadek Rzeczypospolitej jako wspólnoty narodów, gdy RP osłabiona wojną domową przegrała długą i wyniszczającą wojnę z Moskalami o lewobrzeżną Ruś i Smoleńsk. Z tego okresu spośród pożogi i upokorzenia pozostały wspomnienia o heroicznych i napawających nadzieją zwycięstwach jak pod Beresteczkiem oraz o przygnębiających klęskach, w tym o bitwie pod Batohem, gdzie z rozkazu Chmielnickiego zamordowano tysiące polskich jeńców wojennych - z tego względu obecnie nazywamy to miejsce "sarmackim Katyniem". Zdrada Rusów i sprzedaż tzw. Siczy Zaporoskiej za moskiewskie pieniądze w Perejasławiu przyniosła despotyczną moskiewską niewolę nie tylko zaporoskim Rusinom, ale też 118 lat później pozostałym narodom Rzeczypospolitej.
|
Pomnik w Kijowie "Przyjaźń narodów" odsłonięty w 325 rocznicę podpisania ugody perejasławskiej.
|
Ukraina to państwo, które prześladuje, zastrasza i wynaradawia mniejszości narodowe.Doświadczają tego Polacy, którzy starają się o Kartę Polaka, gdy urzędnicy ukraińscy odmawiają potwierdzenia polskiej narodowości Polaków mimo, że zarówno po mieczu i kądzieli przez wszystkie pokolenia mają polskich przodków. Spotykają się z odmową udzielania informacji nawet w stosunku do bardzo bliskich krewnych (odmawia się nawet udzielania informacji o chrztach rzymskokatolickich bezpośrednio zainteresowanym), twierdząc że jest to "tajna informacja państwa ukraińskiego" - to wszystko robi państwo, które podpisało Europejską Konwencję Praw Obywatelskich.
Ukraina to państwo, którego prezydent nadaje uprawnienia kombatanckie niejakiemu "Czuprynce" R.Szuchewyczowi (i kierowanej przez niego zbrodniczej organizacji) wykonawcy ludobójstwa kilkuset tysięcy ludności cywilnej polskiej, żydowskiej, ormiańskiej, czeskiej, słowackiej, rosyjskiej, cygańskiej, węgierskiej i rumuńskiej w okresie 1942-1947 za to tylko, że nie była ukraińska.
Ten ukraiński rzeźnik był oficerem w faszystowskim batalionie SS "Galizen", szpiegiem, współpracował z NKWD, brał udział w morderstwie ministra Bronisława Pierackiego i komisarza policji W.Czechowskiego. Uczestniczył w eksterminacji najpierw Żydów, a następnie organizował i dowodził ludobójstwem Polaków na Wołyniu, a później w Małopolsce Wschodniej. Patologicznie nienawidził Polaków i to on wydał rozkaz, żeby "Polaków w pień wycinać" nie oszczędzając kobiet, starców i dzieci. Był również autorem haseł "Śmierć jednego Lacha, to metr wolnej Ukrainy", "Albo będzie Ukraina, albo lechicka krew po kolana". Dzisiaj Ukraińcy stawiają mu pomniki w każdej miejscowości podobnie jak Stefanowi B. Popielowi.
Ukraina to państwo, które z ludobójstwa zrobiło narodową cnotę i promuje ludobójstwo do dzisiaj budując na mordercach ludobójcach swoją tożsamość państwową.
Ukrainato państwo, które gloryfikuje bestialskich oprawców i jednocześnie profanuje ich ofiary odmawiając zachowania pamięci o nich i zachowania pamięci przez kogo i jak zostali zamordowani.
Jak państwo, które wraca do ideologii mordowania wszystkiego co nie ukraińskie, chce dalej kontynuować gloryfikowaną ideologię ludobójstwa mając w swoich granicach kilkanaście milionów mniejszości narodowych?
Mimo prowadzonej przez Ukraińców zbrodniczej polityce czystek etnicznych i ludobójstwa nadal w granicach państwa Ukrainy są tereny na których Ukraińcy są mniejszością narodową np. na Krymie. ( )
http://www.szeszory.3-2-1.pl/ukraina.htm